Offroad-Express logo
BLOG
BlogOverlandingJaką markizę do terenówki wybrać? Recenzja wolnostojącej markizy 270
markiza 270 na samochód off-road pick-up
05.07.2024

Jaką markizę do terenówki wybrać? Recenzja wolnostojącej markizy 270

Udostępnij:

Gdy planujesz doposażenie swojego samochodu wyprawowego, markiza offroadowa rzadko kiedy jest na liście najpotrzebniejszych rzeczy do kupienia. Po pierwszej podróży szybko zmienisz zdanie. Jak sprawdza się markiza w terenie, dlaczego warto ją mieć i jaką wybrać? Sprawdź recenzję wolnostojącej markizy 270 st. 2 gen od OFD, a wszystko stanie się jasne.

Pierwszy rzut oka – charakterystyka markizy OFD gen 2 

Markiza 270 OFD to już kolejna, ulepszona, generacja jednej z najchętniej wybieranych markiz w naszym sklepie w ogóle. Czym zaskarbiła sobie waszą sympatię i czy nadal będzie tak dobrze spełniać swoje zadanie? Zanim przejdziemy do sprawdzenia jej w akcji, przyjrzyjmy się chwilę samej specyfikacji. Oto co ją wyróżnia:  

  • samonośna konstrukcja, która nie wymaga podparcia nóżkami,  
  • rozkładanie na 270 st. czyli z uwzględnieniem tyłu samochodu, 
  • lewostronny montaż, 
  • aluminiowa rama oraz ramiona z t-slotami, 
  • poliester 420D z powłoką PU jako materiał wykonania, 
  • listwa LED w zestawie 
  • wymiary: ramiona – 2,2 m długości, ramię przy tyle pojazdu – 1,7 m długości, złożona markiza i schowana w pokrowcu – 2,35 m długości i 15 cm wysokości. 
wymiary markizy 270 na bagażnik samochodu

Dla kogo to produkt? Szczęśliwie dla każdego posiadacza terenówki czy pick-upa, gdyż markiza 270 OFD ma uniwersalne dopasowanie, to znaczy, że zamontujesz ją do dowolnego samochodu, który służy Ci na wyprawach. No dobrze, dość jednak tych suchych faktów. Dowiedzmy się, jak to wszystko przekłada się na użytkowanie markizy oraz jak radzi sobie ona w różnych, czasami kapryśnych, warunkach atmosferycznych.  

markiza 270 ofd na samochodzie ram 1500

Markiza 270 OFD gen 2 – montaż i składanie. Ciężka praca czy chwila przyjemności? 

Zacznijmy zatem od początku. Ten nieraz bywa trudny, ale nie w tym wypadku. Zamontowanie markizy jest po prostu banalnie proste. I jeśli mówię to ja, to możecie założyć, że dla was będzie to już całkowita bułka z masłem.  

W zestawie otrzymujemy komplet montażowy, to jest zestaw narzędzi oraz dwa odlewane wsporniki ze śrubami, które są kompatybilne z większością punktów montażowych, zarówno poprzeczek, jak i bagażników. Całe przymocowanie markizy opiera się więc na przykręceniu wsporników do rozwiązania, które znajduje się na bagażniku naszego samochodu oraz do samej markizy. W naszym przypadku był to akurat RAM 1500 z bagażnikiem na pakę również od firmy OFD. Wszystko nam się więc bez problemu zlicowało, o czym możecie przekonać się na własne oczy. 

markiza 270 ofd montaż do bagażnika dachowego, przestrzeni ładunkowej

Do samego montażu najlepiej podejść, kiedy markiza jest jeszcze złożona. Jednak to czy będziesz ją przykręcać do zdjętego bagażnika czy też nie, to już wyłącznie Twoja wola. Tak czy inaczej warto jednak zadbać przy tym o dodatkową pomoc. Wtedy będzie zdecydowanie prościej i wygodniej dobrze wypoziomować konstrukcję, która, bądź co bądź, do małych nie należy. Najlepiej zająć się tym też przed wyjazdem w teren, żeby nie marnować czasu w podróży na prace instalacyjne. Szczególnie jeśli planujesz długą wyprawę, do której lepiej przygotować się z wyprzedzeniem. Poza tym wszystko trwa naprawdę krótko i nie przysparza najmniejszych problemów. No to jazda dalej. 

Nic tak nie daje poczucia bezpieczeństwa jak solidne ramiona. Markiza 270 – konstrukcja

Jak już wspomnieliśmy, konstrukcja tej markizy jest samonośna, to znaczy, że ogranicza się wyłącznie do ramy przykręcanej do bagażnika lub poprzeczek oraz ramion podtrzymujących sam materiał. Całość wykonana jest z malowanego proszkowo na czarno aluminium i waży 18,8 kg. Nie ma lekko. Kawał porządnej markizy. Zastanawiałam się, czy będzie w jakiś sposób uciążliwa podczas jazdy, ale zrobiliśmy dziesiątki kilometrów i nie usłyszałam żadnego niechcianego hałasu. 

markiza 270 samonośna na pick-upie ram 1500

Co jeszcze istotne w kwestii samej konstrukcji, to fakt, że w najnowszej wersji tej markizy jej rama wykonana jest z cieńszych szyn i osadzona kilka centymetrów niżej, dzięki czemu można ją z łatwością dopasować do większości modeli bagażników dachowych. Tym samym zyskujemy też więcej miejsca na instalację namiotu dachowego. Kiedy planujesz noce w samochodzie, na pewno to docenisz. Będzie świetnym uzupełnieniem Twojego podróżnego doposażenia.  

markiza samochodowa na bagażniku paki pick-upa

Najważniejsze jednak, że druga generacja markizy 270 OFD nie traci nic ze swej solidności. Nie straszne jej nawet silne wiatry i wichury, a musicie mieć świadomość, że pogoda w Polsce nas nie rozpieszczała. Za to brak konieczności rozkładania dodatkowych nóżek jest nieocenionym udogodnieniem. Nie ukrywam, że osobiście jestem fanką szybkich i prostych rozwiązań, żeby nie powiedzieć po prostu leniwa. Zwał jak zwał. Ostatecznie dostaję w tym wypadku to, czego oczekuję, czyli minimum pracy – maksimum efektu, i jestem zadowolona.  

Składanie i rozkładanie. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki 

Gdy już mowa o zadowoleniu z wygodnych rozwiązań. Równocześnie z samą konstrukcją markizy idzie kwestia jej rozkładania i składania. Mimo że całość jest dość ciężka i spora, bo ramiona mierzą około 2,2 m długości oraz 1,7 m w przypadku ramienia stykającego się z tyłem pojazdu, to do rozłożenia wystarcza mi dosłownie jedna ręka no i drabinka, jeżeli nie ma przy mnie kogoś wyższego niż moje śmieszne metr pięćdziesiąt w kapeluszu. 

Tak czy owak, do rozkładania i składania markizy 270 OFD służy nam tu specjalny sznurek, którą na końcu naciągamy materiał i zaczepiamy w dogodnym miejscu dachu. Dzięki temu markiza jest dobrze naprężona. Kiedy natomiast chcemy złożyć całość wystarczy odczepić go i popchnąć poluzowaną markizę za jej ostatnie ramię. Raz, dwa, trzy i gotowe.  

Następnie pozostaje schować markizę do pokrowca. Żeby to zrobić jak najwygodniej, wyciągamy uprzednio z niego specjalne zaczepy zapinane na rzepy, które złapią nam zwinięty materiał markizy. Najrozsądniej też składać ją poszczególnymi warstwami, co pozwoli nam zgrabnie zmieścić się w pokrowcu, a nie nerwowo dopychać bez ładu i składu.  

ZOBACZ FILM Z MARKIZĄ 270 OFD

Jeżeli natomiast materiał markizy jest wciąż mokry po deszczu lub porannej rosie, nic nie szkodzi, wciąż możemy schować ją wilgotną do pokrowca. Ten wewnątrz ma specjalnie gumowaną powłokę, która chroni przed przemoczeniem. Taki niepozorny dodatek to spory plus, kiedy pogoda nie rozpieszcza, a czekanie na wyschnięcie materiału jest równie sensowne, co czekanie na koniec Mody na sukces.  

Tak czy inaczej, kiedy jednak pogoda postanowi się rozchmurzyć, warto ostatecznie rozłożyć markizę i porządnie wysuszyć materiał. Szczególnie przed składowaniem w okresie zimowym. W innym wypadku przy okazji następnego wyjazdu mogłaby Cię zaskoczyć niemiła niespodzianka, podobna do tej od zapomnianej kanapki gnijącej w plecaku po szkolnej wycieczce.

Markiza 270 i materiał wykonania. Osłona niemal na okrągło  

Fakt, że markiza rozkłada się w promieniu 270 stopni daje nam to osłonę niemal na okrągło. Poważnie, w połączeniu z jej długimi ramionami zyskujemy w ten sposób mnóstwo przestrzeni, w której z ulgą kryłam się przed południowym upalnym słońcem, podobnie jak i przed – zdecydowanie częstszym – popołudniowym deszczem. 

Bardzo komfortowym rozwiązaniem jest też to, że markiza zachodzi na tył pojazdu. W przypadku pick-upów, jak nasz RAM 1500, to świetne udogodnienie, które pozwala dostać się do paki czy wykonywać różne prace w pobliżu bez moknięcia w deszczu. Jeżeli macie Jeepa z klapą otwieraną na bok, to również opcja idealna dla was. Przygotowywanie posiłku, późniejsze delektowanie się nim, a następnie odpoczywanie na leżaku z książką w plenerze nigdy nie było przyjemniejsze. Także w trakcie lejącego się z nieba skwaru, materiał markizy nie nagrzewał się i nie tworzył wokół nas dusznego mikroklimatu.  

markiza 270 ofd rozkładana na bok i tył samochodu widok z góry

Musicie też wiedzieć, że koniec lata bywa w Polsce chwiejny jak nastroje nastolatka, więc w ciągu tych dosłownie kilku dni podróży mieliśmy cały kalejdoskop pogodowych doznań. Również niemałe oberwanie chmury i intensywną ulewę z lekkim gradem. Na markizie nie zrobiło to jednak najmniejszego wrażenia.  

Jej solidny materiał, na który składa się poliester 420D ze specjalną powłoką PU nie przepuścił wilgoci, ale też i jej nie absorbował. Poliuretanowy wierzch umożliwił nam strząśnięcie większości wody, dzięki czemu markiza nie zamieniła się w mokrą, ciężką ścierkę. Elastyczna tkanina dobrze też pracowała pod wpływem uderzeń i okazała się wytrzymała na uszkodzenia. Kończyliśmy naszą małą wyprawę z zerowymi stratami. 

materiał markizy ze specjalnym wzmocnieniem

Światło LED i T-slot. Dodatkowe funkcjonalności markizy 270 st OFD 

Wieczory pod markizą 270 OFD gen 2 są równie przyjemne, co długie, niespieszne dni. Oczywiście pod warunkiem, że akurat tego dnia nic się nie schrzani a komary nie będą ciąć jak wampiry na głodzie. Wtedy czytanie książki jest wciąż możliwe i wygodne po zachodzie słońca, bo do zestawu dołączony jest pasek ledowy dopinany do ramienia markizy za pomocą rzepów.

markiza samochodowa 270 dodatkowe oświetlenie listwa led

Ta niepozorna lampa rozjaśnia przestrzeń ciepłym światłem typu amber light, który nie przyciąga insektów oraz nie razi w oczy, dając miłą, ciepłą barwę. W takiej aurze i wśród dźwięków cykad czy szumiącego strumienia można naprawdę się odprężyć. Chyba, że za lekturę weźmie się coś od S. Kinga. Ale to już inny horror, to znaczy bajka. 

Do udogodnień, jakie gwarantuje markiza OFD należą także jej ramiona z konstrukcją wewnętrzną typu T-slot, która umożliwia założenie dołączonych haczyków i zawieszenie na nich dodatkowych kieszonek czy organizerów. W ten sposób możemy urządzić sobie, po prostu pośrodku niczego na kompletnym pustkowiu, osobisty salon czy warsztat plenerowy. Cokolwiek, co będzie akurat nam potrzebne do szczęścia.  

markiza 270 ofd z ramionami typu t-slot

Kiedy z kolei zapragniemy całkowicie się odizolować i dodać sobie jeszcze więcej prywatności, markiza OFD jest kompatybilna ze ściankami pokoju, co razem tworzy mini komfortowe mieszkanko.  

Plusy i minusy. Podsumowanie, czy warto kupić markizę 270st OFD gen 2 

Biorąc sumę wad i zalet markizy OFD oraz dzieląc ją przez koszt za zakup, wychodzi nam, że jest to bardzo opłacalna inwestycja. Przede wszystkim stosunek udogodnień oraz ich wagi do ceny wychodzi bardzo korzystnie dla nas. Jedynym mankamentem może być brak nóżek w zestawie. Jeżeli ktoś potrzebuje ich, aby poczuć się bardziej bezpiecznie, może je dokupić osobno. 

Jednak na nasz europejski klimat, takie rozwiązanie jest nie dość, że wystarczające, to w pierwszej kolejności po prostu niezwykle wygodne. Do największych zalet zakwalifikowałabym też prostotę montażu, jeszcze większą łatwość składania i rozkładania samonośnej konstrukcji, dużo osłonionej przestrzeni oraz skuteczną ochronę nawet przed lekkimi uderzeniami czy zadrapaniami. 

Zalety

  • samonośna konstrukcja rozkładana jednym ruchem
  • rozkładanie na 270 st, co daje mnóstwo przestrzeni z boku i tyłu pojazdu
  • ramiona z t-slotami, które dają możliwość zawieszenia dodatkowych przedmiotów
  • wytrzymały materiał, który nie wchłania wilgoci
  • brak hałasu w czasie jazdy po zamontowaniu na dachu
  • aluminiowa konstrukcja malowana proszkowo, co zwiększa odporność na korozję
  • dodatkowe światło w zestawie
  • odporność na działanie czynników atmosferycznych; nie przecieka nie odbarwia się, nie nagrzewa
  • wzmocniony materiał w miejscu styku markizy z ramionami
  • korzystny stosunek jakości do ceny

Wady

  • brak nóżek w zestawie (gdyby jednak dodatkowe wsparcie okazało się niezbędne)
  • dość czasochłonne składanie, które wymaga staranności
  • nie pasuje do samochodów z klapą bagażnika otwieraną do góry
  • dostępna w tylko jednej wersji kolorystycznej
Udostępnij:
Klaudia Kusy - Content manager

Klaudia Kusy

Autor artykułu
Jakub Jania - Product manager

Jakub Jania

Wsparcie techniczne

Komentarze ()